wyrywki :) hiehy..... hmmmmmm

hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm......

więc to było tak:
Michała jakoś nie złapałam... coś on znów jakiś niewyraźny :[... olewka dla facetów i tyle! :)
zaliczyłam trzy bary a niewiele kasy mi ubyło :) czyli dobrze wyszło :)
disco nie było (?!?) bo ludzi za mało i zamkneli lokal (!!!!!!!!!)
dotarłam do domu o 3 a wstałam o 8... więc niewiele do mnie dociera... ale nie mam kaca!!! :) (chyba- jestem zbyt zaspana by to jednoznacznie okreslić)
piwska sie duzo napiłam- ludziska mi kupowali, nawet nie wiem kto taki.... :)
zapoznałam sie z dziewczyną ktora od kilkunastu lat mieszka w tym samym bloku co ja.... nasz blok nie jest duzy a my dopiero sie poznałyśmy , hmmmm.... cóż za reflex! :)
ona jest całkiem spoko , jej chłopak to świr, strasznie przećpany... ona z resztą tez niezle daje... ale jest fajna :)

hmmmm.......

ledwie siedze... ale chce wyczaić coś na temat irca bo sie wczoraj kumpela dziwowała, ze nie ircuje a mam net itd.... a ja poprostu nie wiem co to jest :) taki to ze mnie hacker ;)

hmmmm.......

spać mi się chce...

pozdrówki :D i buziaczki dla wszystkich!!!

________________

wpis z dnia pamiętnego piętnastego grudnia roku dwa tysiące dwa :)